środa, 25 lutego 2015

Zapiekanka z kurczaka o wdzięcznej nazwie "Bij i wiej"

Witam!
Pośród natłoku zajęć trudno znaleźć czas na przyjemności. No, ale skąd tu brać siły w taką niezdecydowaną pogodę, jak nie z pysznego gorącego posiłku? Czasu jak na lekarstwo, a jeść trzeba.
Na mojej półce pojawiła się ostatnio cudowna książka Jamiego Oliviera "Gotuj sprytnie jak Jamie" (Dziękuję Mikołaju! :D)
Dzisiejszy przepis pochodzi właśnie z tej książki! Jest to propozycja na bardzo smaczny obiad w zabiegany dzień, ponieważ jedyne co robimy to kroimy składniki...resztę robi za nas piekarnik.

 Do przygotowania zapiekanki potrzebujemy:

- 4 dojrzałe pomidory;
- 2 czerwone cebule;
- 1 czerwona papryka;
- 1 żółta papryka;
- 6-8 filetów z udek kurczaka;
- 4 ząbki czosnku;
- świeży tymianek (ja użyłam suszonego);
- 1 łyżeczka wędzonej papryki (ostatnio łatwo dostępna w marketach);
- 2 łyżki oliwy z oliwek;
- 2 łyżki octu balsamicznego;

Jedyne co musimy zrobić do przygotowania zapiekanki to nagrzać piekarnik do 180 st.. Umyte pomidory pokroić w ćwiartki, obraną cebulę w łódeczki, wydrążoną i umytą paprykę pokroić w dużą kostkę, oczyścić udka, nieobrane ząbki czosnku lekko zmiażdżyć nożem. Pomidory, cebulę, paprykę, udka oraz czosnek włożyć do naczynia do zapiekania. Wszystko posypać papryką wędzoną, tymiankiem, polać oliwą i octem (można doprawić również solą i pieprzem, jednak ja nie zrobiłam tego, gdyż uważam, że te składniki same bronią się smakiem). Całość delikatnie wymieszać, by wszystko było ładnie przykryte przyprawami.Składniki w naczyniu należy równomiernie rozłożyć w naczyniu uważając przy tym by kurczak nie był przykryty warzywami. Teraz wystarczy włożyć naszą zapiekankę do piekarnika na około 1 godzinę. W czasie pieczenia musimy kilka razy przewrócić kurczaka i polać go powstającym sosem, by zezłocił się na wierzchu i był dopieczony w środku.
Po upieczeniu obieramy czosnek i wyciskamy go na zapiekankę.(Czosnek pieczony w skórce nabiera słodkiego smaku.)
Zapiekankę możemy podać z ryżem bądź świeżym pieczywem.


Zdjęcie z racji późnej godziny jest strasznej jakości.




   
Wkrótce na blogu pojawi się przepis na pyszną pizzę z resztek pozostałych z zapiekanki (Chociaż przyznam, że ciężko jest o resztki przy tak pysznym daniu.) M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz