pasztet z cukinii patisonów i marchewki

Co roku pojawia się u nas problem co zrobić z nadwyżką ogrodowych warzyw - tak się składa, że rodzice mojego lubego i moi gdy tylko nadchodzi sezon ogrodowy, bombardują nas na zmianę tonami sezonowych warzyw i owoców. Największy problem sprawia nam bo choć ją uwielbiamy to w większych ilościach potrafi doprowadzić do rozpaczy ;) Znalazłam jednak pomysł na dobre wykorzystanie tego warzywa razem z patisonami, które w tym roku były dla nas nowością z którą nie wiadomo było na początku za bardzo co zrobić. Patison - dla tych co nie wiedzą, jest bardzo podobny w smaku do cukinii i kabaczków z tym że nieco bardziej twardy, a im większy tym grubsza i mniej jadalna skórka. Przejdę jednak do przepisu.

Składniki:

* 1 duża cukinia
* 2 małe, młode marchewki
* 3 b. małe patisony
* szklanka kaszy manny
* 3/4 szklanki płatków owsianych górskich
*  sól, pieprz
* pęczek natki pietruszki
* 3 ząbki czosnku
* łyżka curry
* olej
* margaryna i bułka tarta

Cukinię obrać, usunąć nasiona, zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Marchewkę, patisony umyć i również zetrzeć. Na rozgrzany olej wrzucić curry i podsmażyć ok. minuty. Dorzucić warzywa, smażyć kilka minut. Przyprawić dobrze solą, pieprzem - troszkę ostudzić. Do warzyw dodać posiekaną pietruszkę, obrany i przeciśnięty czosnek, płatki oraz kaszę - wymieszać dokładnie. Przełożyć do wysmarowanej i posypanej bułką tartą keksówki i piec ok. godziny (ja piekłam 1h 20min) w 180 stopniach (wierzch ma się zarumienić a patyczek po wbiciu do środka powinien być czysty. Zajadać na ciepło, zimno, z pieczywem, sosami i innym i dodatkami lub nawet sam jako przekąskę. 

Smacznego!

A.