szarlotka amerykańska :)

Szarlotka zrobiona była przeze mnie już jakiś czas temu, ale sezon na jabłka własnie się zaczyna więc myślę, że to idealny przepis do poobiedniej kawy. ;)
Z tej strony pochodzi inspiracja. :)

Składniki:
3 szklanki mąki pszennej 
1/2 szklanki cukru
200 g masła
2 żółtka
4 łyżki zimnej wody
1/4 łyżeczki soli

kilka większych jabłek
łyżeczka cynamonu
odrobina wody
cukier

Zimne masło siekamy na małe kawałki łącząc z mąką dodajemy pozostałe składniki - staramy się jak najdłużej "wyrabiać" ciasto nożem, nie ogrzewając rękami - gdy już zaczniemy wyrabiać rękami, zróbmy to możliwie jak najprędzej. Formujemy kule i zawijamy w folie spożywczą. Wkładamy do lodówki na pół godziny. W tym czasie robimy mus jabłkowy. Obieramy jabłka, kroimy bardzo drobno lub możemy zetrzeć za pomocą tarki. Przekładamy do garnuszka, sypiemy trochę cukru - w zależności od tego czy jabłka są kwaśne, a także czy lubimy słodkie mocno musy stosujemy adekwatną ilość cukru, dodajemy cynamon, a także trochę wody. Gotujemy przez kilka minut na małym ogniu od czasu do czasu mieszając, po czym odstawiamy i studzimy. 
2/3 ciasta wałkujemy i wykładamy nim foremkę do tarty - możemy posypać delikatnie bułka tartą, na to nakładamy mus jabłkowy, z pozostałego ciasta wycinamy paski i układamy na krzyż. Smarujemy wierzch pędzelkiem z wodą i posypujemy cukrem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, pieczemy około 45-55 minut aż wierch się zarumieni. Podajemy z lodami albo bitą śmietaną.

Smacznego!

A.